27 października odbyła się długo wyczekiwana, halloweenowa edycja Jurajskich Szutrów, która przyciągnęła nie tylko fanów off-roadu, ale i śmiałków gotowych na spotkanie z jurajskimi duchami… no dobra, może nie duchami, ale trasa zdecydowanie miała swój charakter i momentami straszyła nawet najbardziej doświadczonych uczestników!
Zobacz galerię z Jurajskich między-Szutrów Halloweenowych
Trasa lajtowa z nazwy, ale nie z natury
Choć wydarzenie reklamowane było jako „lajtowe”, rzeczywistość szybko zweryfikowała oczekiwania. Trasa okazała się wyjątkowo wymagająca, z licznymi stromymi podjazdami i przeprawami, które sprawiły, że nawet kierowcy z większym doświadczeniem mieli chwile zwątpienia. Ostra jazda po szutrowych trasach i mocne wyzwania terenowe wycisnęły z pojazdów i załóg wszystko, co najlepsze (albo i najgorsze!).
Mudkiller na ratunek
Wśród uczestników tej halloweenowej edycji pojawiła się ekipa z projektu Mudkiller, która przybyła uzbrojona w Jeepa gotowego na każdą przygodę. To właśnie ten pojazd okazał się niezmiernie pomocny, zwłaszcza gdy trzeba było wyciągać niektóre załogi z opresji. Kiedy inni uczestnicy utknęli lub ich pojazdy zaczęły odmawiać posłuszeństwa, Mudkiller wkroczył do akcji, pomagając wyciągnąć towarzyszy z błota i zapewniając wsparcie tam, gdzie było ono najbardziej potrzebne a Dusterowe wyciągarki przestały domagać.
Błotami do Zakopca 7.05.2022 [film]
Awaryjne zakończenie
Niestety, nie wszyscy zdołali dotrzeć do końca na własnych kołach. Na trasie przydarzyły się dwa bolesne przypadki – dwie Dacie Duster musiały zakończyć jazdę na lawecie. Jeden z Dusterków zakończył swoją przygodę po ukręceniu półosi, a drugi po uszkodzeniu chłodnicy, co pokazało, że nawet podczas „lajtowych” szutrów, zbyt duże tempo i brak szacunku do terenu mogą skończyć się przedwczesnym powrotem. Zresztą – zobaczcie na filmie!
Pamiętaj aby subskrybować nasz kanał YouTube!
2 thoughts on “Szutry Halloweenowe 2024”
q8n2yr